Rodzina bł. Edmunda Bojanowskiego stawia sobie dwa główne zadania:
- stałe pogłębianie życia chrześcijańskiego, aby wzrastać w doskonałości ewangelicznej,
- dobrowolny czynny udział w apostolsko-charytatywnych dziełach na rzecz człowieka potrzebującego.
Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny jak i członkowie rodziny bł. Edmunda starają się o ścisłą współpracę, aby móc jak najlepiej rozwijać charyzmat bł. Edmunda Bojanowskiego. Charyzmat ten cechuje:
- miłość służebna świadczona bliźnim w pokorze i prostocie na wzór bł. Edmunda,
- żywa wiara i ufność w Bożą Opatrzność,
- duch maryjny na wzór służebnej postawy Maryi.
Błogosławiony Edmund Bojanowski – kto to taki ?
Urodził się 14 listopada 1814r. w Grabonogu koło Poznania w rodzinie szlacheckiej. W wieku 4 lat ciężko chory zostaje cudownie uzdrowiony za przyczyną Matki Bożej Gostyńskiej na Świętej Górze. Rodzice w dowód wdzięczności za ocalenie życia syna ufundowali srebrne wotum – Oko Opatrzności, które widnieje po dzień dzisiejszy. Ta sytuacja uzdrowienia za pośrednictwem Matki Bożej przyczyniła się do tego, że założonemu przez siebie Zgromadzeniu dał za patronkę – Niepokalaną.
Popatrzmy dzisiaj na bł. Edmunda, o którym możemy śmiało powiedzieć, że był zakochany w Matce Najświętszej. Nabożeństwo do Maryi przejął od swojej mamy. Rzeźba bolesnej figury w kościele była świadkiem jego pierwszych modlitw odmawianych razem z mamą – pierwszą nauczycielką dojrzałego dialogu z Bogiem, pokazując jak przyjmować cierpienie i być posłusznym Bogu.
Nabożeństwo do Matki Bożej było wyrazem trwania przy polskości a obraz Matki Bożej Częstochowskiej stał się symbolem Ojczyzny. Przeżywane święta Maryjne odnotowywał w Dzienniku dołączając uwagi o tym jak je przeżył; „Dzięki Bogu pogoda piękna na dzisiejszą uroczystość Najś. Panny Gromnicznej na zakończenie odprawianej przeze mnie nowenny przyjąłem Komunie św.”
Popatrzmy na lata młodości bł. Edmunda. Jako młodzieniec wyjeżdża na studia do Wrocławia i Berlina, które przerywa ze względu na słabe zdrowie, ono też było przyczyną, że pragnienie zostania kapłanem nie zrealizowało się. Jednak nie pozostaje bezczynny – układa wiersze, pisze, organizuje wiejskie czytelnie, odwiedza chorych po domach przynosząc zioła i lekarstwa, troszczy się by sprowadzić kapłana, aby udzielił sakramentów świętych.
Wrażliwy na ludzką biedę, mając 36 lat zakłada zgromadzenie żeńskie. (jesteśmy do tej pory, jedynym Zgromadzeniem założonym przez świeckiego człowieka)
E. Bojanowski słynął z dobroci nazywano Go: serdecznie dobrym człowiekiem. Ta jego serdeczność wypływała z modlitwy, prawie codziennie uczestniczył we Mszy św. pokonując odległość 3 km. niezależnie od pogody z Grabonoga do Gostynia.
W Dzienniku zapisał jak przeżył dzień swoich imienin: „ślicznie mi dzień dzisiejszy minął z wyjątkiem półtorej godziny obiadowej, przy świecy zacząłem nabożeństwo, przy świecy skończyłem”. Dzień bez Mszy św. – był dniem w którym żadna praca nie wychodziła i czegoś mu brakowało.
Całe swoje mienie przeznaczył dla Zgromadzenia a ostatnie lata swego życia spędził na plebanii u ks. przyjaciela umierając w wieku 57 lat. Przed samą śmiercią wyznał: „Modlitwę kończę, którą nie wiem, kiedy zacząłem „.
Pragniemy, aby bł. Edmund, tak jak był bliski ludziom mu współczesnym, którzy żyli w jego epoce, tak samo był bliski nam , którzy żyjemy w XXI wieku, aby wsłuchany w modlitwy zanoszone do Boga przez Jego przyczynę w różnorodnych potrzebach, był skutecznym Orędownikiem u Boga.
Gdy w 1849 roku ziemie poznańskie nawiedziła epidemia cholery, Edmund tak jak miłosierny samarytanin spieszył z pomocą do domów, do chat.
W naszych czasach kiedy Ojczyzna i świat walczy z pandemią, wzywajmy orędownictwa bł. Edmunda: Litania do bł. Edmunda.
Podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 13 czerwca 1999 na Placu Piłsudskiego w Warszawie św. Jan Paweł II powiedział o Edmundzie: „Apostolstwo miłosierdzia wypełniło życie błogosławionego Edmunda Bojanowskiego. Ten wielkopolski ziemianin, obdarowany przez Boga licznymi talentami i szczególną głębią życia religijnego, mimo wątłego zdrowia, z wytrwałością, roztropnością i hojnością serca prowadził i inspirował szeroką działalność na rzecz ludu wiejskiego. Wiedziony pełnym wrażliwości rozeznaniem potrzeb, dał początek licznym dziełom wychowawczym, charytatywnym, kulturalnym i religijnym, które wspierały materialnie i moralnie rodzinę wiejską. Pozostając świeckim człowiekiem, założył dobrze w Polsce znane Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Bogarodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej. We wszelkich działaniach kierował się pragnieniem, by wszyscy ludzie stali się uczestnikami odkupienia. Zapisał się w pamięci ludzkiej jako «serdecznie dobry człowiek», który z miłości do Boga i do człowieka umiał skutecznie jednoczyć różne środowiska wokół dobra. W swojej bogatej działalności daleko wyprzedzał to, co na temat apostolstwa świeckich powiedział Sobór Watykański II. Dał wyjątkowy przykład ofiarnej i mądrej pracy dla człowieka, ojczyzny i Kościoła”
Jeżeli chcesz tak jak bł. Edmund pogłębiać swoją wiarę we wspólnocie modlitewno-dobroczynnej – Rodzina bł. Edmunda zaprasza! :)
Opiekunem duchowym grupy jest o. Korneliusz Jackiewicz OCist grupę prowadzi s. Bernarda Mularczyk (kontakt – bemular@wp.pl)
Spotkania:
- Drugi czwartek każdego miesiąca godz. 18:00 – Msza św. i nabożeństwo do Bł. Edmunda
- Trzecia sobota miesiąca – godz. 17.00 – spotkanie modlitewno – formacyjne w domu Sióstr (wejście od strony zakrystii)